We współpracy ze znaną artystką erotyczną Kitty Tease przygotowaliśmy dla Was wpis o tym, jak wygląda praca w branży erotycznej. Poruszamy istotne tematy jak komfort seksualny, mówienie nie w seksie i opowiadamy o tym, jak wygląda praca Cam Girl w Polsce. Ciekawi? Zapraszamy do czytania!
Cam Girl, czyli praca na kamerkach
Coraz częściej otrzymujemy zapytania o ciekawe gadżety erotyczne do interesującego show na erotycznych kamerkach. To właśnie z kamerek internetowych świat odkrył m.in Lovense Lush 2. Przypadkiem odkryliśmy, że świat kamerek internetowych i dziewczyn określanych jako Cam Girls, jest miejscem, do którego uciekają rzesze osób, chociaż nikt nie mówi o tym głośno.
Za popularnością Cam Girls stoi nie tylko uroda dziewcząt, ale również umiejętne odkrywanie potrzeb i pragnień odbiorców. Anonimowi użytkownicy czują się w sieci bezpiecznie, dzielą się swoimi fantazjami erotycznymi, ale również problemami. Istnieje większe prawdopodobieństwo, że mężczyzna z chorą prostatą zwierzy się ze swoich dolegliwości Cam Girl lub pracownikowi sklepu erotycznego, niż lekarzowi. Bardzo często użytkownicy sieci nie poszukują Cam Girl, by zobaczyć nagie ciało, powodów tak naprawdę jest mnóstwo, stąd popularność tzw. płatnej randki online stale wzrasta.
W studio pracę zaczynała również Kitty Tease: dzisiaj będąca niezależną artystką i producentką filmów. Prawdopodobnie słyszeliście o tej Dziewczynie: Patrycja jest znana nie tylko z erotycznych show, ale również z wartościowych felietonów i odważnej walki o szacunek dla kobiet.
Kitty Tease w obiektywie Thomas_Bas
Pracę przed kamerką zaczynałam od studia, przepracowałam w nim prawie rok. Było to studio, w którym nie można było się rozbierać, więc tam non stop odmawiało się wielu czynności klientom, ale do pomocy w tych rozmowach miałyśmy operatorów/ki, ewentualnie zamiast odmowy wprost, szło się w tych rozmowach na około, że tak to nazwę, żeby klient za szybko nie wyszedł. Gdy odeszłam ze studia, to zaczęłam pracę w domu.
Sexworkerzy to prawdziwi ludzie
Osoby pracujące seksualnie spotykają się z różnymi “życzeniami” odbiorców. Niektórzy płacą za możliwość odbycia satysfakcjonującej randki z piękną dziewczyną, bo na co dzień nie mają na to odwagi lub szansy. Zdarzają się też tacy, którzy traktują Sexworkerów jako maszynki do spełniania erotycznych fantazji i tutaj bardzo pozytywna informacja: zasada “płacę to wymagam” tutaj nie obowiązuje. Sexworkerzy to prawdziwi ludzie, którzy sami decydują o tym, co jest dla nich w porządku, a co nie. Kitty tak wspomina swoje początki:
Przez pierwsze niecałe dwa miesiące pokazywałam się maksymalnie topless, ale gdy klient chciał coś więcej, to mówiłam wprost: nie, ale zazwyczaj w taki sposób, żeby to, co robię mu wystarczyło ;)
Umiejętność rozmowy z klientami jest bardzo ważna i nie jest to łatwe. Zdarza się, że po odmowach wychodzą ode mnie, ale to rzadziej, najczęściej jednak zostają. Rzadko zdarza się też, żeby naciskali mimo mojego "nie". Wtedy się zniechęcam i przestaję robić cokolwiek przed kamerą, albo robię swoje i ignoruję go.
Z czasem zaczęłam pokazywać więcej i aktualnie robię striptiz przed kamerką i dotykam się, bardzo podstawowo, bez udziwnień. Zazwyczaj to, co aktualnie robię wystarcza klientom. Wbrew pozorom nie oczekują nie wiadomo czego.
Sztuka mówienia nie, a seks
W jednej z publikacji Kitty Tease powiedziała, że nie robi wszystkiego, co chcą Klienci. To bardzo zapadło nam w pamięć, przy okazji rozmów z osobami, które czują presję ze strony partnera lub środowiska. Szukaliśmy sposobu, jak przekazać naszym odbiorcom, że seks w każdej formie, a nawet erotyczna zabawa podczas gry wstępnej, powinny być wynikiem obopólnej zgody i chęci.
Nie czuję się źle, że odmawiam czynności, z którymi w danym momencie nie czuję się komfortowo. Źle bym się czuła robiąc coś, z czym czułabym się niekomfortowo. Osoby pracujące tak jak ja mają bardzo różne granice i nie wpływa to na ich popularność. Wcale nie trzeba robić wszystkiego, by być bardziej popularną lub lepiej zarabiać. Na tę praca składa się mnóstwo czynników, nie tylko to jakie czynności robi się przed kamerką, bo ja mam doświadczenie bycia non nude model oraz nude model i w obu przypadkach da się dobrze zarabiać.
Sztuka mówienia nie w “prawdziwym życiu” zanikła. Zwłaszcza kobiety czują się zobowiązane do określonych form zadowalania mężczyzn, bo “tak pokazuje porno”. Z drugiej strony panowie czują presję realizowania określonego wzorca w stosunku do kobiet, co ostatecznie bardzo utrudnia satysfakcję seksualną w związku. Ludzie nie realizują swoich fantazji na rzecz robienia czegoś, co “każą w telewizji”.
Kitty wspomniała, że odmawianie Klientom nie wpływa na jej zarobki i popularność. Dlaczego więc zakładamy, że odmowa w sferze seksualnej pozbawi człowieka miłości lub uznania?
Mówienie nie, a komfort seksualny
Staram się dbać o swój komfort seksualny w prywatnym życiu, nie od razu przychodziło mi to łatwo. Myślę, że dużo nauczyłam się w tej branży. Potrafię mówić nie, i zazwyczaj jest to szanowane.
Mam sytuacje sprzed lat gdzie moja odmowa nie została uszanowana, ale to przeszłość, jeszcze zanim zaczęłam tak pracować. Praca przed kamerką dała mi dużo pewności siebie, poznałam swoje ciało, a to przekłada się na plus w moim prywatnym życiu seksualnym. Zdarzali się mężczyźni, którzy próbowali mnie do czegoś namówić, gdy ja nie miałam na to ochoty. Z takimi już się nie widywałam więcej, albo niestety przystałam na coś i czułam się potem z tym źle. Staram się wyciągać wnioski i więcej się nie godzić na coś, na co nie mam ochoty.
Słowo "nie" robi dobrą selekcję wśród ludzi. Jeśli ktoś nie respektuje Twojej odmowy, nie warto w to brnąć, w tę znajomość, chociaż też zależy czego to jest odmowa i w jakiej relacji jesteśmy. Czasami warto porozmawiać z drugą osobą i wyjaśnić, dlaczego nie chcesz się na coś zgodzić, żeby może ta druga strona lepiej Ciebie zrozumiała, ale warto pamiętać, że słowo nie, nie oznacza "przekonaj mnie", nie to nie. Jeśli nie czujemy, że chcemy się z tego słowa tłumaczyć, nie robimy tego. Wiem, że w relacjach może to być ciężkie, ale niestety ludzie często nie potrafią w zdrowe relacje.
Jak odbierani są pracownicy branży erotycznej?
Założycielka sklepu N69 odważnie łączy swój wizerunek ze sklepem. Konsekwentnie staramy się pokazać Klientom, że gadżety erotyczne to po prostu gadżety. Seks nie powinien być tematem, którego się wstydzimy, a tym bardziej ten wstyd nie powinien zagrażać naszemu zdrowiu, a tak niestety jest. Mężczyźni umierają na raka prostaty z braku badań profilaktycznych, bo wstyd związany z mówieniem o prostacie jest tak duży, że ludzie wolą czekać do momentu, aż konieczne będzie wezwanie karetki pogotowia. A to tylko 1 z wielu przykładów.
Niektórzy na wspomnienie, że pracujemy w sklepie erotycznym reagują uniesieniem brwi, uśmiechem, żartem mającym sprowadzić nas do roli “osoby niepoważnej”. Tymczasem to praca jak każda inna, a nawet lepsza, bo czujemy się dumni z tego, że uczymy ludzi samoakceptacji i czerpania radości z życia, w tym życia erotycznego.
Trudniej mają pracownicy seksualni (sexworkerzy), którzy zwykle pracują w sieci anonimowo, bojąc się przyznać do wykonywanej pracy. Niestety ludzie powoli uczą się, że seks i erotyka dotyczą wszystkich dorosłych i nie ma sensu robić z tego tabu. Czy sexworkerzy czują się uprzedmiotowieni? Jak czują się podczas wykonywania swojej pracy? Oto informacje od Kitty, która jako jedna z nielicznych osób otwarcie mówi o swojej pracy.
Nie czuję się traktowana przedmiotowo, bo moje podejście względem mnie samej jest podmiotowe i względem innych osób też i to jest najważniejsze. Nie wiem jakie podejście mają moi klienci. Nie spotkałam się z ich strony z brakiem szacunku do mnie. Brak szacunku najczęściej pokazują anonimowe mi osoby w internecie. Są klienci, którzy oprócz tego, że na mnie patrzą, chcą ze mną rozmawiać, w takiej pracy jest się trochę terapeutką.
Są też klienci, którzy kamerki traktują totalnie jak porno, gadżet erotyczny, bo to w końcu rozrywka i to, że jest to rozrywka seksualna nie znaczy, że z automatu jest się w niej przedmiotem. Jeśli ktoś tak to widzi to ma ogromny problem z seksualnością, albo swoją seksualność lub nagie ciało uważa za sacrum i projektuje to na innych, nadal jest to problem, który wychodzi z tej osoby.
Nagie ciało nie czyni z kogoś automatycznie przedmiotu, seksualność nie powinna być podzielona na coś bardzo intymnego lub przedmiotowego, bo to krzywdzące dla nas wszystkich. Moim zdaniem to wychodzi z przedmiotowego patrzenia na kobiety ogólnie i z próby tłamszenia naszej seksualności, bo o mężczyznach w branży dla dorosłych w ten sposób się nie mówi. A uprzedmiotowić można każdego i w każdej sytuacji, nie tylko w kontekście nagiego ciała, czy seksualności, ale w tym przypadku jest to częstsze, bo seks jest tematem tabu.
Anonimowy seks w sieci
Zdajemy sobie sprawę, że dla wielu z Was seks był i będzie tematem tabu. Wielu Klientów N69 robi zakupy anonimowo i szanujemy to, starając się dbać jak najbardziej o ich komfort i szybką realizację zamówień z zachowaniem całkowitej dyskrecji. Mówimy o seksie i erotyce otwarcie, by żyło Wam się lepiej i byście dbali o swój seksualny dobrostan!
Razem z Kitty Tease życzymy Wam wszystkiego, co w seksie najpiękniejsze. Do tego odwagi, samoakceptacji i motywacji do dbania o własne zdrowie i odkrywania swoich ciał i potrzeb!
Podpisane zdjęcia pochodzą z Instagrama Kitty_Tease. Nie wolno ich kopiować i używać bez zgody Autorki. Pozostałe zdjęcia pochodzą z serwsu Unsplash.com.
