Tenga Air-Tech masturbator dla mężczyzny
Przeglądając oferty sklepów erotycznych, natrafić można na słowo "masturbator". W dostojnym słowniku na półce w bibliotece nie ma takiego hasła i nie dowiemy się z niego, co to jest ani do czego służy. Nazwa ta została zapożyczona niedawno z angielskiego i odnosi się do specyficznego gadżetu erotycznego przeznaczonego dla mężczyzn, a służącego do symulowania stosunku płciowego. Masturbator nazywany też sztuczną pochwą to zwykle delikatna w dotyku, elastyczna tuba zaprojektowana tak, aby pobudzać penisa i doprowadzić użytkownika do szczytowania.
Otwór wejściowy masturbatora dla mężczyzn może przybierać różne oblicza – może być uformowany na kształt stylizowanego otworu ludzkiego ciała (np. masturbator Fleshlight® Stamina Training Unit), realistycznego odlewu z ciała modelki (jak w serii Fleshlight® Girls), bądź zupełnie neutralnego w kształcie i kolorze wlotu (jak w innych nowoczesnych masturbatorach). Właśnie tego ostatniego rodzaju masturbatory produkuje japońska firma Tenga. Celem firmy jest tworzenie produktów, które nie są zastępstwem dla waginy, ale które skupiają się na funkcjonalnym dostarczaniu przyjemności przez wyrafinowaną stymulację. Myślę, że podejście to może tak naprawdę wynikać z pruderyjności japońskiej kultury i chęć zminimalizowania u kupujących uczucia zażenowania.
Jedną z wielu propozycji marki jest seria czterech masturbatorów nazwana Air-Tech i właśnie jeden z nich wybrałam dla swojego mężczyzny.
Czym wyróżnia się masturbator Tenga Air-Tech?
Masturbator męski Tenga Air-Tech to flagowy model tego producenta. Jak sama nazwa wskazuje, produkt ten wykorzystuje technologię powietrzną. Zabawki tej serii charakteryzują się niesamowitą strukturą przepuszczającą powietrze (Air-Flow Structure), która z jednej strony pozwala na ucieczkę powietrza z gadżetu, po włożeniu do środka penisa, ale z drugiej strony więzi wewnątrz pęcherzyki powietrza, aby podczas używania wytwarzać stymulujące sprzężenie zwrotne.
Tenga Air-Tech wykonany jest z giętkiego elastomeru a jego wymiary użytkowe to ok. 15 cm głębokości i ok. 4,5 cm szerokości. Co ważne model ten może być używany wielokrotnie – wystarczy tylko o niego dobrze zadbać.
Jak używać masturbatora Tenga Air-Tech?
Poniżej pokrótce opiszę jak używać masturbatora Tenga Air-Tech. Po zdjęciu folii ochronnej i znajdującej się na czubku zabawki naklejki zabezpieczającej wylot powietrza, należy zdjąć zamykającą opakowanie pokrywkę i wyjąć ze środka saszetkę lubrykantu i mały usztywniacz, w jakim się ona znajduje. Warto też wyjąć rękaw i umyć go przed pierwszym użyciem (i każdorazowo po użyciu). Po wysuszeniu i ponownym włożeniu rękawa należy do jego wnętrza i dookoła wlotu nałożyć żel nawilżający na bazie wody. Teraz można wsunąć do środka penisa w stanie wzwodu i poruszając rytmicznie zabawką cieszyć się stymulacją, jaką zapewnia. Wewnętrzne ciśnienie łatwo kontroluje się przez zasłanianie palcem i odsłanianie otworu na czubku gadżetu.
Dlaczego wybrałam ten masturbator dla partnera?
Najważniejsze pytanie, jakie zadają sobie być może teraz czytelnicy, to dlaczego w ogóle zdecydowałam się na kupienie mojemu facetowi masturbatora? Otóż wybieraliśmy się na kolejne egzotyczne wakacje, a ja byłam niestety na jakiś czas niedysponowana, a nie chciałam, żeby odbiło się to negatywnie na moim partnerze. Chciałam mu sprawić coś, czego moglibyśmy używać razem, ale bez konieczności prawdziwej penetracji.
Zanim się zdecydowałam na Tengę, wyszukałam w internecie informacje o tym, jaki jest najlepszy masturbator dla mężczyzn. Opinie użytkowników wskazywały jednoznacznie na ten produkt. Poza tym nie czułabym się do końca komfortowo, wybierając spośród realistycznie odwzorowanych sztucznych pochw, więc neutralny otwór wejściowy wydał mi się najlepszym rozwiązaniem. Spośród czterech dostępnych modeli wybrałam Air-Tech Strong (mocny) – bo znam mojego faceta i wiem, że potrzebuje konkretnej stymulacji. Nie chciałam ryzykować, kupując delikatniejszy masturbator. Cena również była dla mnie istotna – Tenga Air-Tech ma ją dobrze zbalansowaną.
Moja druga połówka była zaskoczona prezentem, ale bardzo się z niego ucieszyła. Oczywiście testowaliśmy go w trakcie wyjazdu i długo po nim zresztą też. Materiał okazał się bardzo przyjemny w dotyku, a stymulacja bardzo intensywna. Mój chłopak stwierdził, że wnętrze jest przytulne i przyjemnie ciasne, czyli okazało się, że dobrze wiedziałam, co mu wybrać. Bawił się znakomicie, a ja razem z nim. Technologia powietrzna rzeczywiście jest w tym gadżecie dobrze obmyślana, i uzyskiwane wewnątrz ciśnienie było idealne. Tenga Air-Tech bardzo uprzyjemniła nam wakacje, a ja nie miałam wyrzutów sumienia, że mój mężczyzna pozostaje w tym pięknym otoczeniu niezaspokojony.
