Tenga to japońska marka zdobywająca rynek nowoczesnymi masturbatorami dla mężczyzn. Na pewno słyszałeś o świetnych Tenga Egg? Małe, jednorazowe i dyskretne, a przyjemność ogromna. Dzisiaj zajmiemy się jednak innymi gadżetami. Wcześniej testowałem już maturbator Tenga Flip Zero Electronic. Od jakiegoś czasu jestem też posiadaczem Tenga Flip Hole White, a ostatnio trafiłem na reklamę modelu Flip Zero Black. Pomyślałem, że fajnie byłoby sprawdzić różnicę między dwoma ostatnimi modelami i wybrać faworyta.
Pierwsze wrażenie masturbator dla mężczyzny
Oba modele masturbatorów Tenga pakowane są praktycznie tak samo, więc nie będę rozwodził się nad każdym z osobna. Gadżety przychodzą w plastikowych, przezroczystych pudełkach, które mogą służyć później do przechowywania seks-zabawek. Do każdego modelu dołączone są próbki lubrykantu do masturbatora oraz instrukcja. Przy Flip Hole White byłem zaskoczony jego stosunkowo małym rozmiarem, przy Flip Zero Black spodziewałem się tego.
Jak działają Tenga Flip Hole?
Tutaj muszę powiedzieć o ogromnych zaletach masturbatorów Tenga, z których zadowolony będzie każdy leń i nie tylko. Modele mają otwieraną nie tylko obudowę, ale też całe wnętrze. Jako urodzeni odkrywcy możemy dokładnie zbadać wnętrze bez niszczenia go. Kolejnym plusem jest łatwe mycie gadżetów, bo bez trudu możemy umyć każdy zakamarek, a specjalna plastikowa podstawka umożliwia wygodne zawieszenie zabawki, by dokładnie wyschła. Zacząłem od czyszczenia zamiast instrukcji użycia, już nadrabiam!
Korzystanie z masturbatora Tenga jest bardzo proste. Wysuwasz go z obudowy, otwierasz i rozprowadzasz lubrykant. Na bazie wody oczywiście, pamiętaj o tym! Następnie zamykasz zabawkę, chwytasz wygodnie w dłoń i… miłej zabawy!
Tenga Flip Hole White
Ten model kupiłem jako pierwszy, więc od niego zacznę. To największa wersja Flip Hole –dostępne są jeszcze Flip Hole Red oraz Flip Hole Black (nie mylić z Flip Zero Black). Model posiada trzy poręczne guziki, których zaciskanie reguluje przepływ powietrza wewnątrz zabawki. Wnętrze wykonane jest z przyjemnego, delikatnego elastomeru. Nie uczulający, bezpieczny i przyjemny w dotyku materiał. To rodzaj stymulacji, który najwięcej frajdy przysporzy osobom z penisem do 16 cm we wzwodzie. Im większy penis, tym trudniej zamknąć gadżet dlatego, jeśli możesz pochwalić się penisem znacznie powyżej przeciętnej, możesz mieć trudność z zamknięciem gadżetu. Jednak jeżeli masz więcej, jak 16 cm to i tak będziesz zadowolony, bo wtedy dokładnie czuć każdą wypustkę i zgrubienie wewnątrz masturbatora.
Stymulacja masturbatorem Tenga Flip Hole White jest porównywalna do prawdziwego seksu. Gadżet jest też przede wszystkim wygodny i poręczny. Zabawa jest przyjemna, nie za mocna, nie za słaba, w sam raz.
Tenga Flip Zero Black
Model Flip Zero Black nieznacznie różni się wyglądem od białego Flip Hole. Jest bardziej zaokrąglony i zamiast trzech przycisków ma jeden wygodny pasek, co w praktyce nie robi różnicy, to tylko wygląd, gdyż oba masturbatory obsługuje się tak samo, wysuwając je plastikowej obudowy. Wnętrze masturbatora, również wykonane jest z przyjemnego elastomeru, ma nieco inne kształty i jest odrobinę twardsze. Co, jak się później okazało, ma znaczenie dla stymulacji, bo jest ona bardziej intensywna. Zabawa z Tenga Zero to naprawdę ostra jazda. Nie każdemu może podobać się taka intensywność wrażeń, ale dla mnie było ok. Uważam, że od czasu do czasu taka stymulacja jest super, chociaż nie jest tak realistyczna, jak z białym Tenga Hole.
Tenga Flip Hole White i Tenga Flip Zero Black
Modele Tenga Flip Hole to moim zdaniem ogromna konkurencja dla znanych wszędzie Fleshlights. Modele Tenga są mniejsze, a przy tym bardziej poręczne. W dodatku można regulować w nich ciśnienie powietrza, co stanowi dodatkową, silną stymulację. Zarówno Tenga Flip Hole White, jak i Flip Hole Zero Black mają długość użytkową 16 cm. To oznacza, że panowie z większym członkiem nie zanurzą się całkowicie w rozkoszy, jaką daje seks-zabawka. Nie jest to jednak straszna wada, sam posiadam większego penisa i nie przeszkadza mi to w stymulacji. Modele są dla mnie bardzo ciasne, dzięki czemu czuję wszystkie wypustki. Najważniejszą różnicę między opisywanymi gadżetami Tenga stanowi intensywność stymulacji. Model White jest zdecydowanie delikatniejszy, można powiedzieć realistyczny. Bardziej przypomina prawdziwy seks z kobietą, chociaż oczywiście nie jest identyczny, bo to jest jak na razie niemożliwe. Wersja Zero Black z kolei ma większą moc. Jest twardszy, wypustki są inne, mocniej pieszczą penisa. W skrócie: Tenga Flip Hole Zero Black zapewnia ostrą jazdę. Nie każdy to lubi, ale są tacy, którzy wolą bardziej energiczne stymulacje lub raz tak, raz tak, jak ja! Myślę, że żaden model Was nie rozczaruje, Panowie.
