-
{ addCrossProductToCartForm() })" autocomplete="off" />N69 lubrykant na bazie wody29,99 zł
-
{ addCrossProductToCartForm() })" autocomplete="off" />
U Ciebie U Ciebie do ()
Butik N69
Galeria Panorama
Aleja Wincentego Witosa 31/111a
I piętro, 00-710 Warszawa
poniedziałek - piątek: 11-19
sobota: 11-15
Płatność kartą, gotówką
Odbiór zamówień
- Dyskretna paczka
- Darmowa dostawa od 250,00 zł
- Darmowy zwrot do 100 dni
Polecany i sprawdzony sklep
Ocena 5.0 (Ponad 20 000 opinii)
Video produktu
-
Do ponownego ładowania
W zestawie załączona ładowarka, nie wymaga dodatkowych baterii
-
Regulacja wibracji
Posiada regulację siły wibracji, dzięki temu pozwala dopasować ich moc do własnych preferencji
-
Dyskretny
Niepozorny gadżet zaskakujący erotycznymi zdolnościami
-
Idealne do wodnego lubrykantu
Produkt świetnie współgrający z lubrykantem na bazie wody
Opis Zalo Bess wibrator wielofunkcyjny
Luksusowy wibrator Zalo Bess w kolorze czarnym. To wielofunkcyjny wibrator z 3 końcówkami. Wykonany z silikonu najwyższej jakości, z miękką powłoką Softek™. Zalo Bess zasilany jest mocnym i bardzo cichym motorkiem. Wyposażony w 3 wymienne końcówki: do punktu G, do punktowej stymulacji łechtaczki i końcówkę w kształcie płatka do masażu stref erogennych. Jedwabisty w dotyku, elegancki wibrator Zalo Bess wibruje w 8 trybach. Mocny silnik wykonuje do 10000 obrotów na minutę! Mierzy 21 cm długości i blisko 3,2 cm średnicy. Odporny na zachlapania. Głośność wibracji na poziomie mniejszym niż 40 dB, co oznacza, że Zalo Bess działa nieprawdopodobnie cicho!
- Wibrator z 3 końcówkami
- Doskonały do łechtaczki, punktu G i stref erogennych
- 8 trybów wibracji
- Ciche działanie poniżej 40 DB!
Rozmiary i specyfikacja Zalo Bess wibrator wielofunkcyjny
Tworzywo
- Gwarancja: 2 lata
- Miejsce stymulacji: Łechtaczka
- Miejsce stymulacji: Pochwa
- Marka: ZALO
- Materiał: Silikon, Tworzywo ABS
- Właściwości materiału: Jedwabisty w dotyku
- Wodoodporność: Odporny na zachlapania
- Zawiera lateks: Nie
- Ftalany: Nie
- Rekomendowany rodzaj lubrykantu: Na bazie wody
- Etui do przechowywania: Tak
- Kraj produkcji: Stany Zjednoczone
Rozmiar
- Długość całkowita: 21 cm
- Średnica: 3,2 cm
Wydajność i moc
- Działanie: Akumulator
- Akumulator: Litowo - jonowy
- Tryby wibracji: 8
- Regulacja intesywności: Nie
- Rożne rytmy: Tak
- Zasilanie: Ładowarka USB
- Czas ładowania: 2 godziny
- Czas pracy: około 2-3 godzin
Opinie o Zalo Bess wibrator wielofunkcyjny (2)
Dodaj swoją opinię o produkcie
Przechodząc zaś do samego sprzętu. Jest to masażer dość długi - z jednej jego strony znajduje się spiczasta końcówka zakończona zaokrągleniem, po drugiej zaś stronie upływowy wibrator - Tak urządzenie jest dwustronne i o ile spiczasta końcówka co do zasady ma służyć do stymulacji łechtaczki, czy sutków, tak druga strona może być wykorzystana jako klasyczny wibrator dopochwowy.
Do końcówki spiczastej mamy dołączone trzy nasadki - małą kulkę, która precyzyjnie ma masować wybrane miejsca (jest ona jednak sporo większa od końcówki w ZUMIO), delikatną nasadkę okalającą (przypominającą blender :), oraz nakładkę do stymulacji punktu G.
Co istotne wszystkie nakładki są wykonane ze świetnych materiałów, są bardzo delikatne w dotyku, nie potrzeba do nich lubrykantu, aby prześlizgiwały się z wyczuciem po ciele. Ogromny plus za to, ponieważ jest to coś zdecydowanie pozytywnego w odniesieniu do ZUMIO.
No właśnie - dlaczego ciągłe porównania do ZUMIO. O ile ZUMIO to nie wibrator, a oscylator, o tyle BESS to wibrujący masażer, jednak kształt końcówki i główny sposób masażu się nie zmienia.
Sam masażer zapewnia kilka różnorodnych trybów wibracji (w obu kierunkach) i mocy w wybranych trybach.
W związku z tym mamy dwa guziki - jeden zmienia tryb pracy końcówki spiczastej, a drugi końcówki wibratora. Oba mogą działać na raz.
Produkt jest ładowany zewnętrznie (posiada akumulator - kabel ładujący w zestawie) i odporny na opłukiwanie wodą.
Przyszedł jednak czas na minusy.
Pierwszym z nich jest brak możliwości zmiany mocy masażu. Jak wspomniałam - jest kilka różnych trybów, pulsacyjny, stały, przerywany, wzrastający. Możliwość zmiany siły przy stałym trybie wibracji jest tylko jedna, a przeskok mocy jest spory. W ZUMIO mamy zaś ten element dopracowany idealnie.
Dodatkowo jako masażer jest trochę nieporęczny - zbyt długi, co przy stosunku utrudnia masowanie łechtaczki, czy warg. Podobnie trudno mu konkurować z chirurgicznie poręcznym i precyzyjnym ZUMIO.
Ostatecznie jednak doznania w obu przypadkach - ZUMIO i BESS są inne i trudno powiedzieć, który z nich jest lepszy.
O ile ZUMIO to produkt, który wie co ma robić, tak BESS jest trochę niezdecydowany - za dużo tu możliwości, które nie są dopracowane.
Tak jednak jak ZUMIO nie powinien być raczej pierwszą zabawką erotyczną, tak BESS spokojnie może pełnić taką rolę, a nawet byłoby to najlepsze rozwiązanie, ponieważ w jednym urządzeniu możemy wypróbować kilka rodzajów masaży i stymulacji.
Jeżeli zatem ktoś ma doświadczenie z akcesoriami erotycznymi tego typu i szuka dobrego stymulatora łechtaczki polecam ZUMIO, jeśli ktoś potrzebuje różnorodnych doznań lub przyjemniejszego dotyku - BESS będzie genialny.
Na pewno jednak BESS jest produktem, który należy polecić :)
Przechodząc zaś do samego sprzętu. Jest to masażer dość długi - z jednej jego strony znajduje się spiczasta końcówka zakończona zaokrągleniem, po drugiej zaś stronie upływowy wibrator - Tak urządzenie jest dwustronne i o ile spiczasta końcówka co do zasady ma służyć do stymulacji łechtaczki, czy sutków, tak druga strona może być wykorzystana jako klasyczny wibrator dopochwowy.
Do końcówki spiczastej mamy dołączone trzy nasadki - małą kulkę, która precyzyjnie ma masować wybrane miejsca (jest ona jednak sporo większa od końcówki w ZUMIO), delikatną nasadkę okalającą (przypominającą blender :), oraz nakładkę do stymulacji punktu G.
Co istotne wszystkie nakładki są wykonane ze świetnych materiałów, są bardzo delikatne w dotyku, nie potrzeba do nich lubrykantu, aby prześlizgiwały się z wyczuciem po ciele. Ogromny plus za to, ponieważ jest to coś zdecydowanie pozytywnego w odniesieniu do ZUMIO.
No właśnie - dlaczego ciągłe porównania do ZUMIO. O ile ZUMIO to nie wibrator, a oscylator, o tyle BESS to wibrujący masażer, jednak kształt końcówki i główny sposób masażu się nie zmienia.
Sam masażer zapewnia kilka różnorodnych trybów wibracji (w obu kierunkach) i mocy w wybranych trybach.
W związku z tym mamy dwa guziki - jeden zmienia tryb pracy końcówki spiczastej, a drugi końcówki wibratora. Oba mogą działać na raz.
Produkt jest ładowany zewnętrznie (posiada akumulator - kabel ładujący w zestawie) i odporny na opłukiwanie wodą.
Przyszedł jednak czas na minusy.
Pierwszym z nich jest brak możliwości zmiany mocy masażu. Jak wspomniałam - jest kilka różnych trybów, pulsacyjny, stały, przerywany, wzrastający. Możliwość zmiany siły przy stałym trybie wibracji jest tylko jedna, a przeskok mocy jest spory. W ZUMIO mamy zaś ten element dopracowany idealnie.
Dodatkowo jako masażer jest trochę nieporęczny - zbyt długi, co przy stosunku utrudnia masowanie łechtaczki, czy warg. Podobnie trudno mu konkurować z chirurgicznie poręcznym i precyzyjnym ZUMIO.
Ostatecznie jednak doznania w obu przypadkach - ZUMIO i BESS są inne i trudno powiedzieć, który z nich jest lepszy.
O ile ZUMIO to produkt, który wie co ma robić, tak BESS jest trochę niezdecydowany - za dużo tu możliwości, które nie są dopracowane.
Tak jednak jak ZUMIO nie powinien być raczej pierwszą zabawką erotyczną, tak BESS spokojnie może pełnić taką rolę, a nawet byłoby to najlepsze rozwiązanie, ponieważ w jednym urządzeniu możemy wypróbować kilka rodzajów masaży i stymulacji.
Jeżeli zatem ktoś ma doświadczenie z akcesoriami erotycznymi tego typu i szuka dobrego stymulatora łechtaczki polecam ZUMIO, jeśli ktoś potrzebuje różnorodnych doznań lub przyjemniejszego dotyku - BESS będzie genialny.
Na pewno jednak BESS jest produktem, który należy polecić :)